Gra, której reguły narzuca silniejszy

Jeżeli chcemy poświęcić naszą wolność dla bezpieczeństwa, to znaczy, że nie zasługujemy, ani na jedno ani na drugie. Mec. Krüger nawiązuje do słów Benjamina Franklina w wywiadzie z Red. Anną Krzyżanowską na łamach Dziennika Gazety Prawnej.

W dzienniku Gazecie Prawnej, w dodatku Prawnik, ukazał się wywiad, jaki red. Anna Krzyżanowska przeprowadziłą z mec. Zbigniewem Krügrem na temat nowych uprawnień Policji i słuzb specjalnych, wprowaadzonych tzw. ustawą inwigilacyjną oraz tzw. ustawą antyterrorystyczna. 

 

Mec. Krüger podkreślił, że choć nowe uprawnienia słuzb mogą stanowić zagrożenie dla poufności komunikacji adwokatów z klientami, to doświadczenie i niezależność adwokatów stanowić będą gwarancję zachowania tajemnicy adwokackiej. 

 

Zdaneim mec. Krügera adwokaci będą w stanie zapewnić tajemnicę i prywatność komunikacji z klientami, także tej elektronicznej. Już teraz istnieją odpowiednie narzędzia kryptograficzne, pozwalające na zachowanie tajemnicy korespondencji. Państwo daje wyraźny sygnał obywatelom: nawet wasze rozmo- wy i korespondencja z adwokatem nie są chronione. Świadomość tego daje poczucie uczestniczenia w grze, w której jedna ze stron (państwo i jego aparat bezpieczeństwa) funkcjonuje na zasadach korzystniejszych niż druga (obywatel), a zasady te zmieniane są w trakcie meczu. 

 

W dalszej części wywiadu mec. Krüger krytycznie ocenił uprawninia służb wprowadzoen tzw. Ustawą antyterrorystyczną, w szczególności dysktyminujące cudzoziemców. Największym problemem nowej ustawy, zdaniem mec. Krügera jest natomiast brak precyzji przepisóe nowej ustawy.

 

Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.